#zalesie #bekazpodludzi #informatyka #logikarozowychpaskow #pracbaza
Przychodzi do mnie babka z pracy.
„Słuchaj w sobotę kupiłam sobie w media markcie czytnik e-booków i e-booka”
Uruchamia mi czytnik kindle i odpala książkę HP. PRZEKLĘTE DZIECKO
„No i widzisz tu chyba coś nie działa, bo czemu mi ten czytnik tego nie czyta”
W sensie jak nie czyta ?
„No nie czyta, jest sam tekst i nic nie leci”
( ͡° ͜ʖ ͡°)
A podgłośniałaś w ustawieniach?
„A jak to się robi?”
Daj sprawdzę
No faktycznie podgłośnione na maksa a nie czyta
„No widzisz, zepsutego mi sprzedali”
Stukam coś na klawiaturze
OOOOO już mam, ten twój egzemplarz niema głośników wbudowanych i musisz dokupić w sklepie. Nie powiedział ci tego pan w sklepie ?
„No nie”
No to musisz kupić, tylko znajdź kogoś z obsługi i zapytaj o głośniki do czytników e-book’ów bo to nie są takie same jak do komputera.
„Ok po pracy podjadę, dzięki wielkie. Mam tyle pracy na działce, to bym sobie posłuchała książki”
#bekazrozowychpaskow
Pewnie widok babki, która kosi trawę i ma uwieszony na szyi 10′ „tablet” i głośniki byłby piorunujący.
A wystarczyło pobrać na telefon Storytel.